Funkcjonowanie organizacji pozarządowych

Funkcjonowanie organizacji pozarządowych

Zdrowe i obywatelskie otwarte społeczeństwo liberalne można dzisiaj poznać na wiele sposobów, a do bardziej wyrazistych jego cech zaliczyć trzeba bardzo duży wpływ aktywności tzw. NGO na rzeczywistość społeczno-polityczną państwa. NGO to z angielskiego skrót od zwrotu non-government organization – a więc organizacje pozarządowe. W demokracjach o dużych tradycjach absolutnie nie ogranicza się ich działalności, a wręcz przeciwnie – korzysta się z ich wiedzy, doświadczeń i angażuje się je na licznych szczeblach, chociażby w procesie konsultacji społecznych. Rządowe jednostki organizacyjne doskonale wiedzą, że niektóre instytucje od lat zajmujące się badaniem konkretnych zjawisk społecznych jak uzależnienie od alkoholu albo pornografii wśród dzieci i młodzieży, mogą mieć po prostu gotowe dużo lepsze i skuteczniejsze propozycje działania.
Odwoływanie się do wiedzy, badań i doświadczeń takich organizacji pozarządowych dowodzi także wielkiej dojrzałości ze strony polityków, którzy mają odwagę sięgać do organizacji pożytku społecznego w poszukiwaniu odpowiedzi na niektóre pytania. Pluralistyczna opinia publiczna powinna mieć naturalnie możliwość prezentowania różnych poglądów i uprzywilejowywanie jednego punktu widzenia nad innymi nie służy dobrze liberalnej demokracji. Dlatego tak ważne jest stworzenie organizacjom pozarządowym nie tylko możliwości swobodnego funkcjonowania, ale także wspieranie ich działalnośći chociażby poprzez celowe środki finansowe przeznaczane na wsparcie tych organizacji, które w swoim statucie mają cele najbliższe rządowi.
Oczywiście scedowanie wszystkich ustawowych obowiązków na niezwiązane z rządem organizacje nie wchodzi w grę, ale umiejętne angażowanie w roli partnera czy współorganizatora danych wydarzeń właśnie organizacji pozarządowych, może pozwolić zachować ten ważny pluralizm opinii. Ośrodki rządowe nie zawsze są jednak zadowolone z analiz, raportów i opinii, do których organizacje pozarządowe są więcej niż uprawnione. Niejednokrotnie pozwalają sobie one na merytoryczną i obiektywną krytykę konkretnych działań, reform czy kierunków politycznego myślenia, a na udowodnienie swoich racji wielokrotnie przedstawiają twarde argumenty i nie dające się obalić fakty. Dla praktycznie każdego rządu stanowią więc często bardzo trudnego partnera do rozmów i dzięki temu siłowe przeprowadzenie trudnych i niepopularnych zmian chociażby w systemie szkolnictwa, byłoby raczej niemożliwe bez wzburzenia bardzo dużego ruchu oporu ze strony wszystkich zaangażowanych w ten sektor organizacji pozarządowych.
Nie trudno wyobrazić sobie chociażby taką sytuację, w której rząd chce dużo restrykcyjniej traktować więźniów odbierając im posiadane teraz prawa i przywileje i spotyka się na tej stopie z bardzo dużą akceptacją społeczną. Jest to populistyczne działanie mające na celu wykorzystać chwilowo nadarzającą się okazję do przeforsowania zmian prawnych, które nie licują jednak z prawami naturalnymi każdego obywatela – także tego osadzonego. Tylko odpowiednia reakcja ze strony organizacji pozarządowych zajmujących się monitorowaniem przestrzegania praw człowieka i obywatela czy analizujących metody resocjalizacji w państwie, jest w stanie wymusić debatę społeczną i zaprezentować głos odmienny od tego narzucanego przez władzę.

1. http://elsa-lublin.pl/

Add Comment